W związku z dynamicznie rozwijającą się epidemią koronawirusa (SARS-CoV-2) na całym świecie, niezbędna staje się jak najszybsza i powszechnie dostępna metoda na wykrywanie osób zarażonych w jak najwcześniejszym stadium. W tym przypadku z pomocą przychodzą szybkie testy na obecność koronawirusa, które cieszą się coraz większą popularnością. Okazuje się, że testy na koronawirusa możemy sprowadzić z Chin, dostępne są na chińskich platformach sprzedażowych jak chociażby Alibaba. Duże zainteresowanie tym produktem i wyjątkowe okoliczności sprawiają, że ryzyko oszustwa ze strony chińskiej jest wyjątkowo wysokie.
Testy na koronawirusa z Chin – rodzaje
Aktualnie wyróżnia się dwa rodzaje testów na koronawirusa. Jednym z nich jest test genetyczny (molekularny) PCR, rekomendowany przez Światową Organizację Zdrowia (WHO). Skuteczność tego testu wynosi niemal 100%. By przeprowadzić test, pobiera się jako próbkę wymaz z górnych lub dolnych dróg oddechowych. Wyniki otrzymuje się w przeciągu 24-48 godzin.
Drugim rodzajem testów na koronawirusa są coraz częściej importowane z Chin, szybkie testy kasetowe (immunochromatograficzney). Służy on do wykrywania przeciwciał IgM oraz IgM, które powstają w przypadku zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2. Swoim wyglądem i zasadą działania przypomina test ciążowy. Niewątpliwą zaletą tych testów i powodem ich rosnącej popularności jest prostota oraz szybkość. Badanie można przeprowadzić, nie mając do tego specjalistycznych warunków, a wyniki są dostępne już po 10 minutach. Niestety nie są one tak dokładne jak wspomniany wyżej test genetyczny PCR.
Należy jednak w tym miejscu podkreślić, że oba rodzaje testów służą wyłącznie do użytku laboratoryjnego. Dodatkowo wg aktualnych zaleceń WHO w zakresie diagnostyki zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2, należy stosować testy genetyczne, a badania powinny być wykonywane w laboratoriach 2. klasy bezpieczeństwa biologicznego.
Testy na koronawirusa z Chin – Import z Chin a zagrożenia
Wraz z gwałtownym wzrostem zainteresowania, jakim cieszą się testy na koronawirusa importowane z Chin, wzmogła się na rynku chińskim aktywność oszustów, zwłaszcza na portalach sprzedażowych jak Alibaba lub Made in China. Dotyczy to wszystkich produktów, na które zwiększyło się raptownie zapotrzebowanie podczas epidemii koronawirusa jak np. maseczki czy żele antybakteryjne.
W pierwszej kolejności należy pamiętać, że testy na koronawirusa importowane z Chin są produktem medycznym objętym wymogami Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 98/79/WE w sprawie wyrobów medycznych używanych do diagnozy in vitro. W konsekwencji tego typu produkty muszą posiadać oznakowanie CE. Obowiązkiem importera jest upewnienie się, że produkt spełnia wszelkie wymogi UE w tej kwestii i jest bezpieczny dla konsumentów. W innym wypadku nie zostanie dopuszczony do obrotu i najprawdopodobniej zostanie poddany utylizacji, co oznacza, że stracimy pieniądze bezpowrotnie.
W dodatku lawinowo wzrasta ilość firm z Chin oferujących testy na koronawirusa. Najczęściej wymagają one płatności z góry wynoszącej min. 30% wartości zamówienia, co przy zamówieniu nawet minimalnych ilości daje nam kilka tysięcy dolarów. Natrafiając na oszustów pieniądze przepadają, a szanse na ich ewentualne wyegzekwowanie są niewielkie.
Dlatego też tak ważna jest weryfikacja chińskiego kontrahenta, o której powinniśmy pamiętać przed jakąkolwiek transakcją. Daje ona informacje o tym, czy dana firma w ogóle istnieje, jaki posiada kapitał zakładowy, czy jest producentem, czy też firmą handlową, a także wiele innych kluczowych informacji, które pozwolą nam podjąć decyzję o współpracy.
Importerzy powinni być na to wyczuleni zwłaszcza teraz, gdy aktywność wszelkiej maści oszustów z Chin oferujących testy na koronawirusa (i inne produkty medyczne) znacząco wzrosła. Należy także pamiętać, by importowany przez nas towar posiadał pełną dokumentację oraz spełniał wszystkie wymogi obowiązujące na terenie UE. W rezultacie unikniemy niepotrzebnych komplikacji oraz w skrajnych przypadkach straty pieniędzy.