Gwiezdne wojny w Chinach. Jak zaprezentował się film w Państwie Środka? W pierwszym tygodniu stycznia na ekrany chińskich kin wszedł film „Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi”. Premiera kolejnego filmu z uniwersum „Gwiezdnych wojen” okazała się w Chinach bardzo rozczarowująca. W pierwszy weekend zarobił on kwotę 28,7 milionów dolarów. Czyli zdeycdowanie mniej niż dwie poprzednie części („Przebudzenie Mocy” zarobiło w Chinach w swój pierwszy weekend w 2016 roku 52 miliony dolarów, a „Łotr 1” w 2017 – około 30 milionów dolarów). Dzieło Lucasfilmu nie miało szans przebić w box office rodzimego filmu Chińczyków, komedii romantycznej „The Ex-File 3: The Return of the Exes”, której otwarcie nastąpiło tydzień wcześniej.
Chiny są aktualnie drugim największym rynkiem filmowym na świecie. Dlatego też słabe przyjęcie kolejnego filmu z serii „Gwiezdne wojny” można uznać za porażkę, mimo iż na całym świecie film „Ostatni Jedi” zarobił już ponad miliard dolarów.
Gwiezdne wojny w Chinach – Przygotowania i odebranie filmu przez Chińczyków
Brak popularności „Gwiezdnych wojen” w Państwie Środka wynika głównie z braku znajomości sagi przez Chińczyków. Ma to związek z brakiem kinowych premier pierwszych sześciu części w chińskich kinach. Dlatego też, przed premierą „Ostatniego Jedi” starano się wzbudzić jak największe zainteresowanie tym uniwersum i ułatwić Chińczykom zrozumienie tła historii. Disney na wszystkie sposoby promował droidy, miecze świetlne i Moc, organizując efektowne premiery i medialne działania, wypuszczając piosenki pop, a także rozbudowując szanghajski Disneyland o obszar związany z tematyką „Star Wars”. Zwiastowano „Ostatniemu Jedi” natychmiastowy sukces. Spodziewano się zupełnie innych rezultatów niż się później okazało. Niestety wyniki finansowe wskazują na to, że wysiłki wytwórni nie przyniosły pożądanego skutku. Chiny wciąż nie oszalały na punkcie światowego hitu i nie zapowiada się, aby miało się to zmienić.
